Nie skutkują apele czy nawet sankcje za podpalanie traw czy nieużytków. Pożary traw stały się już zagrożeniem dla środowiska naturalnego.
Dziś punktualnie o godzinie 8:00 strażacy z terenu powiatu ostrowieckiego minutą ciszy uczcili strażaków poległych na Ukrainie.
Pożary traw i nieużytków powodują nie tylko zniszczenia materialne. W ogniu giną zwierzęta i owady niezbędne do zachowania równowagi naszego ekosystemu.
Nie pomagają apele i ostrzeżenia. Pożary traw i nieużytków stały się już plagą.
Już ponad dwa razy więcej pożarów traw i nieużytków niż w zeszłym roku, gasili ostrowieccy strażacy.
Pożarem domu mieszkalnego mogło się zakończyć nierozważne zachowanie ludzi.
Kolejny sprzęt przekazany ukraińskim strażakom od ostrowieckich ratowników.
Do groźnie zapowiadającego się incydentu doszło dzisiejszego poranka na ulicy Bałtowskiej.
Motopompy, agregaty prądotwórcze, hełmy, torby sanitarne, kombinezony strażackie.
Strażacy apelują o powtrzymanie się od tankowania na zapas.
Zerwane linie energetyczne, powalone drzewa oraz uszkodzone dachy, to najczęstsze przyczyny interwencji ostrowieckich ratowników z KP PSP. Na szczęście nie ma ofiar ani rannych.
Od godziny 9.00 strażacy z KP PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz z jednostek ochotniczych z powiatu ostrowieckiego interweniowali kilkadziesiąt razy. Zgłoszenia dotyczą przede wszystkim połamanych drzew w skutek wichury jaka szaleje nad regionem.
Kilkanaście lat służył strażakom z KP PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim, teraz zasili ochotniczą jednostkę w Bałtowie, mowa o średnim samochodzie gaśniczym o pojemności 2,5 ton wody, tak zwanym "leśniku".
Kolejny pożar przewodów kominowych.
W walkę z żywiołem zaangażowani też strażacy z jednostek spoza Starachowic.