Osiem interwencji spowodowanych silnym wiatrem, tylko do godzin nocnych odnotowali strażacy z powiatu ostrowieckiego. Ich liczba może się zwiększyć, bo dopiero dzień pokaże prawdziwe skutki wichury.
W miejscowości Rudka Bałtowska na drodze wojewódzkiej nr 754 auto zostało uszkodzone przez drzewo, które złamał silny podmuch wiatru. Nie było osób poszkodowanych.
Tylko jedno zgłoszenie o skutkach gwałtownego wiatru jaki szaleje nad naszym regionem, wpłynęło do sobotniego przedpołudnia do oficera dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu. Dotyczyło powalonego drzewa w miejscowości Gromadzice w gminie Bodzechów.
28 zastępów z 94 zawodowymi ratownikami i 16 ochotniczych drużyn z 86 ratownikami. Takie siły zmagały się na terenie powiatu ostrowieckiego ze skutkami sobotniej wichury.
Zerwane linie energetyczne, powalone drzewa oraz uszkodzone dachy, to najczęstsze przyczyny interwencji ostrowieckich ratowników z KP PSP. Na szczęście nie ma ofiar ani rannych.
Od godziny 9.00 strażacy z KP PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz z jednostek ochotniczych z powiatu ostrowieckiego interweniowali kilkadziesiąt razy. Zgłoszenia dotyczą przede wszystkim połamanych drzew w skutek wichury jaka szaleje nad regionem.
Pozrywane linie energetyczne, połamane drzewa i gałęzie to skutek potężnej wichury, jaka przeszła wczoraj (poniedziałek, 30 września) nad powiatem ostrowieckim.