Słynny ostrowiecki MIG 17, przez lata symbol osiedla Pułanki został już zdemontowany i przewieziony w nowe miejsce. Samolot, zgodnie z zapowiedziami jego nowego właściciela będzie prezentowany kilkaset metrów za skwerem, na którym stał blisko 40 lat.
-"Samolot jest przewieziony na ulicę Letnią 2, tu gdzie będzie na postumencie. Są dwa miejsca do wyeksponowania, ale nie wiadomo czy się uda, bo wtedy skrzydło wystawałoby na trawnik i pas zieleni, więc nie wiem, czy miasto się na to zgodzi. Drugi plan jest taki by stał bliżej budynku, wtedy skrzydła nie wystawałyby na chodnik. Na pewno ładniej i bliżej byłoby gdyby stał bliżej drogi"- wyjaśniał Krzysztof Wojtas, nowy właściciel ostrowieckiego MIG-a.
Samolot będzie odnowiony i być może nawet polakierowany. Zyska także golenie. Nowy właściciel podkreśla, że decyzja spółdzielni o koniecznym remoncie, a ostatnio o zdjęciu MIG-a z postumentu była właściwa.
-" Spółdzielnia mieszkaniowa nie robiła sobie żartów ze stanem technicznym samolotu. Te rury, które trzymały konstrukcję i stabilizowały ją w jakiś sposób były popękane, śruby były przykręcane palcami. Naprawdę, że ten samolot nie spadł, to jestem w dużym szoku - mówi Krzysztof Wojtas.
Właściciel MiG-a na razie nie jest w stanie określić kiedy samolot znowu będzie można podziwiać w całej okazałości.






Napisz komentarz
Komentarze