Pieniądze ze społecznej zbiórki na ratowanie samolotu MiG 17, jaki stał na skwerze osiedla Pułanki w Ostrowcu zwrócone ofiarodawcom i przekazane na szczytny cel. Fundacja "Bo w nas jest moc" rozliczyła się z internetowej zbiórki, jaka miała pomóc w sfinansowaniu remontu tego symbolu ostrowieckiego osiedla.
-" Pieniądze zostały w większości oddane darczyńcom. 9906 zł zostało oddane przez portal Pomagam PL przez przelewy tradycyjne, jeżeli ktoś płacił takim tradycyjnym przelewem"- wyjaśniała Justyna Marynowska z fundacji "Bo w nas jest moc".
Pozostałą część zebranej kwoty przeznaczono na inny szczytny cel.
-" 4111, 5 zł nie mogliśmy zwrócić. Właśnie taka kwota wpłynęła poprzez płatność blikiem, a bliku nie da się zwrócić bo nie było konta na które można było pieniądze przesłać. I te fundusze, a dodatkowo jeszcze z 1% przekazaliśmy na leczenie pana Marka Łukasika, mieszkańca Ostrowca, który po wypadku wymaga kosztownej rehabilitacji" - dodała Justyna Marynowska.
W sumie na remont ostrowieckiego MiG-a udało się zebrać ponad 14 tysięcy złotych. A przybliżony koszt generalnego remontu szacowano na niemal 100 tysięcy złotych.
W efekcie Ostrowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa, czyli właściciel myśliwca sprzedał go pasjonatowi, który obiecał, że samolot też będzie eksponowany.






Napisz komentarz
Komentarze